Już tylko parę dni dzieli nas od jednej z tych premier, których posiadacze konsol Sony zazdroszczą posiadaczom Xboxów. Mianowicie chodzi o Halo Infinite i premierę przypadającą na 8 grudnia. Halo jest jedną z flagowych serii Microsoft i oczywiście serią ekskluzywną na platformach Microsoftu (Windows oraz Xbox). Jest to szósta część głównej serii Halo, a w całej serii dwunasta. Oczywiście już od jakiegoś czasu, bo od 15 listopada możemy grać w darmowy tryb multiplayer.
Dlaczego Halo jest ważne?
Bungie podczas tworzenia pierwszej części Halo musiało zmierzyć się z dużym wyzwaniem. Gra ta miała być nie tylko pozycją startową, ale i ekskluzywną na konsole Xbox. W tamtych czasach strzelanki na konsole praktycznie nie istniały, nie licząc bardzo prostych gier, powodem było sterowanie. Kontroler był trudny do opanowania w tym typie gier i mało precyzyjny, ale dzięki zespołowi Bungie to się zmieniło.
Czym jest seria Halo?
Jest to seria gier, książek i filmów osadzona w przyszłości, gdzie ludzkość mierzy się z Przymierzem. Przynajmniej tak jest na początku, później fabuła się komplikuje. Głównym bohaterem serii jest Master Chief, czyli John 117. Jest żołnierzem należącym do programu Spartan II. Program ten a także jego późniejsze wersje stworzył UNSC (Dowództwo Kosmiczne Narodów Zjednoczonych). a raczej ich wywiadu ONI (Biuro Wywiadu Marynarki).
Jaką postacią zagramy w serii Halo?
Naszemu protagoniście towarzyszy przez pierwsze części AI (sztuczna inteligencja) o imieniu Cortana. Wiec często będziemy słyszeli jej głos. W drugiej części kierujemy też jednym z kosmitów Arbitrem. I aż do części piątej nikt inny w nasze ręce nie wpada (oczywiście poza grami z serii pobocznej). Dopiero w piątej części poza Johnem wcielamy się w postać Jamesona Locke-a z generacji Spartan IV.
Sprzyjające zapowiedzi
Z zapowiedzi wynika, że ponownie świat gry będziemy widzieli przez wizjer Master Chief-a. I większość fanów serii jest wdzięczna producentom za to posunięcie. Mapy mają stać się też dużo bardziej otwarte, a świat – żywy. Co nie zmienia faktu, że nadal mamy do czynienia z grą liniową.
Jeśli nie grałeś jeszcze w przygody Master Chief-a nadrób zaległości przed premierą. A przynajmniej spróbuj, ponieważ gry są długie i naprawdę godne polecenia.